Policjanci z Komisariatu Policji Poznań-Grunwald zatrzymali 38-letniego mieszkańca Poznania, podejrzanego o złożenie fałszywego alarmu bombowego podczas wydarzenia Poznań Motor Show. Po zgłoszeniu rzekomego podłożenia ładunku wybuchowego, mężczyzna został ukarany aresztem na okres dwóch miesięcy. W wyniku przeprowadzonych działań operacyjnych ustalono, że tylko on ponosi odpowiedzialność za to przestępstwo, a grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Incydent miał miejsce w niedzielę, 27 kwietnia 2025 roku, na Międzynarodowych Targach Poznańskich, gdzie odbywała się impreza motoryzacyjna. Około godziny 6:00 nad ranem nieznana osoba skierowała informację o rzekomym zagrożeniu do lokalnej stacji radiowej oraz do organizatorów targów. W odpowiedzi na to, władze podjęły decyzję o zamknięciu obiektu dla odwiedzających oraz o przeprowadzeniu szczegółowych oględzin budynku, które wykonali funkcjonariusze z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Na szczęście nie znaleziono żadnych niebezpiecznych materiałów.
Po intensywnych działaniach policji, w tym współpracy z Centralnym Biurem Zwalczania Cyberprzestępczości oraz Wydziałem Techniki Operacyjnej, zatrzymano podejrzanego. Początkowo w sprawie zatrzymano dwie osoby, jednak dalsze śledztwo wykazało, że tylko jeden z mężczyzn był odpowiedzialny za alarm. Zgromadzony materiał dowodowy umożliwił przedstawienie mu zarzutu dotyczącego fałszywego alarmu bombowego. Po wniosku prokuratury, sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu, co wskazuje na powagę zarzucanego mu czynu.
Źródło: Policja Mosina
Oceń: Areszt dla mężczyzny oskarżonego o fałszywy alarm bombowy na Międzynarodowych Targach Poznańskich
Zobacz Także
